Najnowsze komentarze
DominikNC do: 24 początek
I o to chodzi! Pozdrawiam!
Od powstania tego artykułu minęło ...
Cześć! Dopóki pojawia się tu jakiś...
Ja też się jeszcze przyczajam. Dzi...
Damiano Italiano do: Ducati Multistrada 950 pl.
Właśnie wróciłem z mojej drugie pr...
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
<brak ulubionych blogerów>
Moje miejsca
<brak wpisów>

02.12.2017 17:26

105 motocykli

 

    Pewnego razu, pamiętając o głównym założeniu bloga jakim jest dokumentowanie rozwoju motocyklisty, postanowiłem spisać na kartce wszystkie motocykle jakimi jeździłem i to w porządku chronologicznym. Realizacja tego założenia okazała się trudna i zajęła mi sporo czasu. Posiłkowałem się między innymi zdjęciami, swoimi wpisami na blogu i własnymi wspomnieniami. Lista ta powstawała przez co najmniej 3-4 ostatnie lata, a teraz postanowiłem ją opublikować. Samo publikowanie jej nie ma większego sensu, jednak wtrącenie na końcu kilku ciekawych wniosków już trochę bardziej. Od razu bowiem po jej spisaniu, jasnym dla mnie stało się, jak motocykle na niej zawarte skrajnie się między sobą różnią. Wytyczną w ich ogólnej  ocenie stały się moje subiektywne uczucia z jazdy, jakie wyniosłem z tamtych przejażdżek, te które najbardziej utkwiły mi w pamięci.

     Z listy wyłonię tylko parę motocykli, które są wybitnie. Które okazały się zasługujace na miano absolutnie  niesamowitych, lub wyjątkowo beznadziejnych. Reszty nie będę oceniał, reszta (w tym moje dotychczasowe sprzęty) jest gdzieś pośrodku. W tej reszcie są motocykle świetne, bardzo dobre, dobre i takie sobie. Ale dzisiaj nie o nich, dzisiaj opowiem o emocjach ze skrajnych końców skali.

    Najpierw lista:

 

1.Motorynka Romet Pony

2.Hyosung Gt125 Comet

3.Yamaha Tricker

4.Honda CBF  250  

5.Yamaha YBR 125

6.Romet Zetka125

7.Yamaha WR 450

8.Kawasaki Zephyr 750

9.Kawasaki KLE500

10.Suzuki Bandit 600

11.Honda NC 700

12.Yamaha XJ6

13.Yamaha TDM 850

14.Triumph Tiger 800 XC

15.KTM Adventure 990  

16.Ducati Diavel

17. HD Sportster 883R  

18.HD Sportster 1200 Custom

19.BMW GS 800  

20.Yamaha Super Tenere 1200

21.Kawasaki ER6  

22.Suzuki Gladius

23.Suzuki GSR 750  

24.Suzuki V Strom 650  

25.BMW C 650  

26.BMW GS  1200  

27.BMW K1300S  

28.BMW K 1600GTL  

29.BMW GS 650  

30.BMW R 1200R Classic  

31.BMW F 800R  

32.Yamaha FZ 8  

33.Kawasaki Z 800  

34.Kawasaki Z 750  

35.HD Softail Slim  

36.HD Super Glide  

37.HD Fat Boy  

38.HD Fat Bob  

39.Yamaha T Max 530  

40.HD 883 Iron  

41.BMW GS 700  

42.Kawasaki Ninja ZX 12 R  

43.Yamaha Midnight Star  

44.Kawasaki Z 1000 

45.Yamaha MT 07  

46.Yamaha MT 09  

47.KTM 450 SX  

48.Ducati Monster 796  

49.Ducati Monster 1200  

50.Kawasaki W 800  

51.BMW S 1000 R  

52.BMW C 650 GT  

53.BMW K 1200  

54.BMW K 1300S  

55.HD V Rod  

56.HD Electra Limited  

57.HD Foutry Eight  

58.Suzuki Hayabusa  

59.Suzuki DL 1000 

60.Honda Car 600 RR  

61.Honda Shadow 750  

62.PGO 150 Max  

63.Sym Orbit 50  

64.Inca Street 50  

65.BMW R1200 RT  

66.BMW R 1200 R  

67.Kawasaki Verys 650  

68.BMW S 1000RR  

69.Kawasaki GPX 600 R  

70.Suzuki Freewind 650  

71.Kawasaki ZZR 1400  

72.Kawasaki Ninja 636 R  

72.HD Street Bob  

73.HD Superlow 1200  

74.HD Breakout  

75.Honda CBF 1000  

76.Honda CBF 600 F4i  

77.BMW S1000XR  

78.Yamaha Tracer  

79.BMW RnineT    

80.Honda Crossrunner VFR 800  

81.Honda Africa Twin  

82.KTM Duke 390  

83.KTM 1190 Adventure    

84.KTM 1290 Adventure  

85.Triumph Tiger 800 XR  

86.Yamaha MT 03  

87.HD Sportster 1200  

88.Honda CBF 1000  

89.Suzuki SV 650  

90.Triumph Tiger 1050  

91.Ducati Multistrada 950  

92.Tiger 1200 Explorer  

93.Triumph Bonnevillle Bobber  

94.Triumph T 120  

95.Moto Guzzi V9  

96.Triumph 1050 Sport  

97.Triumph Speed Triple 1050  

98.Honda CBF 600SA  

99.Indian Scout 1130  

100.KTM Superduke 1290  

101.Triumph Street Triple 765  

102.Triumph Scrambler  

103.Honda CB 500  

104.Bajaj Dominar 400  

105.Suzuki GN 250

 

    Tak więc wygląda spis motocykli, którymi miałem przyjemność jeździć w swojej karierze motocyklisty i blogera. Mogło zabraknąć jakiegoś modelu, mogłem o czymś zapomnieć. Niektóre sprzęty pojawiają się podwójnie że względu na lift/polift lub modele z różnych lat. Kiedy tak patrzę w tą listę, widzę dopiero teraz jak tego jest mało. Mało w stosunku do tego co oferuje nam rynek i w stosunku do tego czym miałbym ochotę jeszcze polatać. 

    Mało to, czy dużo, niemniej są na tej liście motocykle wybitne, które pozostawiły po sobie niezatarte wrażenia. Na których jazdę wspominam po dziś dzień i które będę pamiętał po wsze czasy. Tak jak wspominałem, wymienię tylko te najlepsze i najgorsze, przy czym kolejność ich wymienienia nie ma większego znaczenia. Właściwie to nawet nie do końca jestem przekonany czy w innych okolicznościach wnioski były by podobne. Cały czas się zmieniamy, rosną nasze doświadczenia, ewoluujemy  i jazda konkretnym motocyklem, może w różnych okolicznościach smakować zupełnie inaczej i pozostawić po sobie zupełnie różne wrażenia.

    Motocykle absolutnie niesamowite:

  Ducati Diavel - za niesamowity styl, design, plus potworną moc

  BMW K1600 GTL - za zdumiewający sześciocylindrowy piec.

  Kawasaki Ninja ZX 12R - za hardcore'owy zielony power rakietowy

  Ducati Monster 1200 - za potężny wygar i piekielne jebnięcie z dołu

  BMW S1000R - za niesamowite strzały mocy jak na nakeda

  Suzuki Hayabusa - za moc bez rozumu i moje własne 320km/h na blacie

  Kawasaki ZZR1400 - za wrażenie jakbym startował samolotem, a moc jakby miała się nie skończyć

  Kawasaki Ninja 636R - za niesamowite możliwości jakie daje ten motocykl i za to, co mogłem na nim robić 

  BMW S1000RR - za nieokiełznane szaleństwo  

  Ducati Multistrada 950 - za to że niesamowicie mi spasował i leżał jak dobrze skrojony garnitur

  Indian Scout 1130 - za wyjatkowy styl, taki absolutnie nie do podrobrobienia

     No i teraz motocykle totalnie beznadziejne:

  Honda Shadow 750 - za to, że nie jedzie, nie hamuje i nic nie robi oprócz tego, że się trzęsie jak kupa złomu

  HD Breakout - za to, że w ogóle nie skręca i nie da się na tym jeździć, za lanserski bezsens

  Moto Guzzi V9 Bobber - za fatalną ergonomię i okropną niewygodę 

   To by było tyle, jeśli chodzi o mój własny spis rzezimieszków i ulicznych opryszków. Dziękuję wszystkim za dotarcie aż tutaj. Wrażenia z tego zestawienia są zupełnie subiektywne, trudne do uchwycenia w jakiejkolwiek kategorii, ale są prawdziwie. Publikując tą listę podsumowuję sobie tak trochę moje siedem sezonów w siodle. Kurde, siedem sezonów - jak to na razie jest śmiesznie mało. Szybko minęły, ale przyniosły mnóstwo fantastycznych wrażeń i zajebistych przygód. Co będzie dalej, życie pokaże, a tymczasem miłego oczekiwania na następny sezon wszystkim życzę i do następnego.

Komentarze : 4
2017-12-13 18:53:16 jazda na kuli

TomSv- gdyby wszystkie były w tej samej cenie i mógłbym wybrać jeden dla siebie wybrałbym Multistrade 950. Ten motocykl to jak dla mnie strzał w 10tke
Marcin Jan - czerwona Włoszka skradła mi serce. Co do jazdy w przyszłym roku coś czuję że będzie ich znacznie mniej.
okularbebe- a to już wiem na co chciałeś podmienić Bronisława...na 12tke przedliftową! :)

2017-12-12 20:52:29 Marcin Jan

zacna lista ale ja nie wiem co na to dilerzy motocykli ;). W końcu dostaniesz bana.

Widzę że kolejny raz dobrze piszesz o małej multi.

2017-12-12 19:48:09 TomSv

Dobra panie, a jakbyś miał zamieniać tigera ja jeden nowy motocykl to który z tej listy bys wybrał?

2017-12-03 18:33:22 okularbebe

Imponująca kolekcja wrażeń. Wiele z przykładów nie przestaje mnie intrygować. Po takim na przykład ZX12R ciężko byłoby mi zejść na ziemię.

  • Dodaj komentarz

Kategorie