18.09.2018 19:51
Legenda
Bracia i siostry - nareszcie! Nareszcie ruszyłem dupala i pojechałem w prawdziwą trasę, pierwszą od wyjazdu banditem do finlandii w dwutysięcznym trzynastym. Czynnikiem motywującym, tym którym tak naprawdę doprowadził do realizacji tego planu był mój kolega Bartłomiej i jego determinacja, aby odbyć swoją pierwszą daleką moto podróż. Moja kochana żona klepła wyjazd, mając już dosyć mojego smędzenia, że nigdzie nie jeżdżę. Zgłosiłem urlop na czwartek i piątek, sprawdziłem ciśnienie w oponach, dolałem oleju, naciągnąłem i nasmarowałem łańcuch. Kierunek wyprawy mógł być tylko jeden. Ciągnący się przez kilka krajów, legendarny łańcuch górski, mekka europejskich motocyklistów. Miejsce, które według niektórych oddziela chłopców od mężczyzn i jest celem, oraz marzeniem wielu.
Alpy.
Jako, że wolnego czasu nie było wiele, postanowiliśmy wynająć przyczepę, załadować na nią nasze motocykle i zaraz po robocie w środę pojechać na pierwszy nocleg do Austrii. Nie chcieliśmy zamęczyć siebie ani naszych opon monotonną, nocną jazdą po autostradzie, tylko wsiąść na koła już na miejscu i wyjechać świeżutko na podbój mitycznych szczytów. Innymi słowy wybraliśmy się tam jak stare zramolałe lamusy, a nie prawdziwi motocykliści.
Jako, że czasu nie było za wiele, raptem cztery dni na miejscu, postanowiliśmy zrobić same alpejskie klasyki w Austrii i Włoszech plus mała wizyta w Szwajcarii. Program był napięty jak barane jaja, ale w miarę realny. Głowną niewiadomą okazała się pogoda, bowiem prognozy na ten weekend nie były zbyt optymistyczne. Uznaliśmy jednak, ze jedziemy, bo jak nie teraz, to może być nigdy - zbliża się jesień, każdy ma swoje sprawy i niełatwo się dopasować. W górach robi się coraz zimniej.
Aby rzetelnie opisać jak to wszystko wyglądało, co zastaliśmy na miejscu i jakie to zrobiło na nas wrażenie, postanowiłem stworzyć relację w pięciu odcinkach, po jednym na każdy dzień. Każdy z nich był inny, ważny i na swój sposób ciekawy. W ten weekend wpadną pierwsze dwa odcinki, a całą opowieść zakończę w ostatnich dniach września. Będę miał sporo czasu, bo w najbliższych dniach raczej nie pojeżdżę za wiele na motocyklu - tak się najeździłem, że chwilowo mam dosyć. Tak więc nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do lektury - będzie strasznie oraz śmiesznie, ale przede wszystkim...epicko!
tymczasem lewa
Komentarze : 6
DominikNc - wiem o co chodzi, też bym wolał na kołach, ale...
Okularbebe - po ostatnich wymianach zostało mi trochę oleju więc dolałem. Miałem przed dolewką prawie w połowie okienka (od wymiany zrobiłem około 7-8k) a po dolewce w górnej krawędzi okienka. Oceniam, że na te 8k motocykl spalił około 300-400ml oleju, co mnie zresztą nie dziwi bo ma już nalatane 39850km
Jak to "dolałeś oleju"? Wiem, że czasem trzeba, ale że to już?
Co do holowania lub wożenia motocykli w aucie. Sam uważam to za dobry, choć trochę przekombinowany pomysł. Zmęczenie spowodowane jazdą zmniejsza się w aucie, ale ilość majdanu jaki trzeba z tego powodu dodatkowo ogarnąć rośnie.
Dawaj relację!
Przepraszam, ze napisze słowo krytyki, ale zupełnie nie rozumiem takiego podejścia. Kocham jazdę motocyklem, nie holowanie na lawecie. Pozdrawiam!
Dzieje się chłopaki! Zapomniałem napisać, że to był męski wyjazd - tylko ja i mój koleżka na Tigerze 1050. Dlatego łoiliśmy okrutnie czerpiąc z winkli pełnymi garściami, przez co dostałem następne 3 ostrzeżenia od losu, nieomal glebiąc z tego entuzjazmu, ale o tym więcej wkrótce. Co do małżonki, jak już przetarłem szlaki, to na pewno chciałbym ją tam zabrać we wrześniu przyszłym.
Siema.
A mi się marzy podobna wyprawa i na pewno ją zrealizuję. Mam tylko ten komfort, że 1. szanowna małżonka ze mną nie pojedzie na pewno bo prędkości powyżej 70 km/h powodują u niej palpitacje serca, 2. że z dzieciakami nie będzie co zrobić, 3. koszta.
I tu mam pomysł na prawdziwie męską wyprawę. Pieniążki do minimum, Zeta przystosowana już jest do montażu rollbaga na zadupku gdzie przyjebię jeszcze namiot i karimatę, do tego przytroczę swoją zawziętość i dryg do przygody+ zwykłą chęć jazdy przed siebie.
Na pewno się uda.
Na portalach jest sporo relacji z praktycznymi poradami jak przetrwać w tym galimatiasie, co wzbudza we mnie niczym nieuzasadnioną pewność siebie i poczucie, że i tym razem musi się udać.
Dlatego czekam na Twój kolejny tekst z relacją jak tam to jest w rzeczywistości.
Pozdrawiam.
noooo dzieje się :)
Archiwum
- listopad 2024
- wrzesień 2024
- maj 2024
- kwiecień 2024
- marzec 2024
- grudzień 2023
- październik 2023
- sierpień 2023
- czerwiec 2023
- maj 2023
- kwiecień 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- październik 2022
- wrzesień 2022
- lipiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- marzec 2022
- luty 2022
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Na wesoło (15)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (1)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)