Ja mam to szczęście w nieszczęściu...

Najnowsze komentarze
thrillco
do: koniec przedziwnego sezonu
do:
Siema DominikNC - Rumunia i Nadbał...
do:
Rok temu miałem swoje plany, a tu ...
do:
ja podsumowania nie robię bo i za ...
do:
Więcej komentarzy
Marcin Jan - o kurde. jedna moja k...
Ulubieni blogerzy
<brak ulubionych blogerów>
Moje miejsca
<brak wpisów>
25 grudzień 2020 14:09
koniec przedziwnego sezonu
wiele szczegółów zostanie w mej pamięci, w tym jeden najbardziej znamienity, czyli mój samotny, marcowy wypad w góry, jeszcze na tigerze 8oo. pełny lockdown, drogi puste, wioski puste i przełęcz salmopol wciąż przysypana śniegiem. cały dzień jazdy z zezwoleniem na poruszanie w tylnej kieszeni spodni, wśród scenerii jak ze sc-fi i surrealistycznej pustki ...
29 listopad 2020 12:42
Tenere 7oo pierwsze tygodnie
29 listopad 2020 11:02
drzewo z tenere
mamy 29 listopada i dziś na południu polski spadł pierwszy śnieg, co oznacza, że lada moment na ulice wyjadą piaskarki i solarki. jak na obecne czasy to w sumie dosyć wcześnie. niedobrze, czas pogodzić się z tym, że dla mnie sezon w tym momencie definitywnie się kończy.
10 październik 2020 18:28
Tenere 7oo, czyli kupilim nowego motura !
stało się - mój/nasz szósty motocykl jest już u nas. wybór był łatwy i oczywisty, cały czas przebywał w zasięgu ręki ale droga do niego prowadziła okrężnymi i zawiłymi drogami. z biegiem czasu przedsięwzięcie nabrało głębszego wymiaru i ze zwykłej zmiany przerodziło się w realizację takiego małego, skrytego marzenia, ażeby chociaż raz w życiu, na bogatości kupić sobie nowiutki pojazd prosto z salonu nie bacząc na koszta, utratę wartości i inne takie przeszkadzajki. zapraszam zatem na lekturę co jak, i dlaczego
26 wrzesień 2020 18:38
śmierć idei skutera turystycznego
chodzą koło mnie te skuterki od zawsze, a tym razem rozprawiam się z tematem ostatecznie. zapraszam więc na ostatnią część naszej greckiej moto trylogii.
20 wrzesień 2020 11:41
motocyklem po zakynthos
kurde widzę, że drugi raz w tym sezonie mieliśmy sporo szczęścia. pierwszy, kiedy udało się cudem ominąć covid i calimę na teneryfie w lutym, a teraz na zakyntos. kilka dni po naszym powrocie z wyspy rozszalał się tam huragan z potężnym wiatrem, przez dwa dni nie dało się wychodzić na zewnątrz, potem nie było prądu....
13 wrzesień 2020 08:39
zakynthos moto rental
mimo że, rumunia i alpy w tym sezonie nie wypaliły to coś tam jednak dało się uratować. sezon zaprawdę dziwny, ale nie do końca stracony i na swój sposób ciekawy a pamiętajmy, że w swej końcówce też może jeszcze sporo namieszać. zapraszam więc na cześć pierwszą naszej greckiej opowieści
Archiwum
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014