19.03.2014 19:01
droga do nieba
O jeżdżeniu zadecydował biały Ford Transit z 88-go i deskorolka, którą odkupiłem od kumpla. Była na prawdę szybka, śmigałem na niej non-stop, zacząłem robic pierwsze ollie, zeskakiwac z pierwszych krawężnków, potem z pierwszych schodów. I tak jeżdziłem, jeżdziłem, nocami po mieście, odpychałem się nogą jak szalony i wypijałem hektolitry taniej, toksycznej coli. Przez jakis czas nie paliłem fajek i czułem się przez to zajebiście. To były piekne czasy, ja, moja deska i do tego moi kumple na deskach. Nie było jeszcze skateparków, a po graty i ochraniacze jeżdziło się do Skateshopu do Poznania, czyli jakieś 300 kilometrów pociągiem. To wszystko było fajne, kurwa to było cudowne, a Vansy właśnie dopiero wchodziły na nasz rynek.
Mój stary w tym czasie jeżdził swoim sypiącym się busem w biurze podróży, po to żeby związac koniec z końcem i zaczął mnie zabierac w trasy, żebym go zmieniał. Jeżdziłem z nim więc po Europie, a potem jak miałem17 lat zrobiłem prawko i zacząłem go zmieniac na aucie, zawalałem przez to szkołę, której i tak nie lubiałem. W wolnym czasie śmigałem na desce. Nie mając lepszego pomysłu na życie, postanowiłem jeżdżic codziennie i spróbować z tego żyć, chociaż o motocyklach jeszcze za bardzo wtedy nie myślałem.
Miałem też bzika punkcie samochodów, zwłaszcza dostawczych jak i ciężarowych więc stwierdziłem, że praca kierowcy to jest to co chciałbym w życiu robić. Nie wyobrażałem sobie swojej egzystencji w ciasnym plastikowym boksie jakiegoś biura z komputerem, czy jako bezrefleksyjny rządowy humanoid, lub pionek jakiejś korporacji (którym de facto potem się stałem). Zaspany i umierający z nudów w kolejce do xerokopiarki, lub z przyniesionym z domu kubkiem podczas przerwy na śniadanie. Konający na zawał w firmowej toalecie. Piszący kontrahentom maila z życzeniami świątecznymi.
Wolałem być wolny i ciągle w ruchu.
cdn.
Komentarze : 1
Świetny blog i post! Nie rozumiem skąd takie niskie oceny. Czytam go z największą przyjemnością, nie przestawaj pisać! Pozdrawiam :)
Archiwum
- listopad 2024
- wrzesień 2024
- maj 2024
- kwiecień 2024
- marzec 2024
- grudzień 2023
- październik 2023
- sierpień 2023
- czerwiec 2023
- maj 2023
- kwiecień 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- październik 2022
- wrzesień 2022
- lipiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- marzec 2022
- luty 2022
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Na wesoło (15)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (1)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)