19.03.2014 20:52
Droga do nieba dwa - wygrywam chiński skuter.
Tak więc postanowiłem zostac kierowcą, a pierwszy kontakt z prawdziwą motoryzacją, miał miejsce na pewnym dużym, opuszczonym i strasznie zachwaszczonym parkingu na obrżeżach miasta, gdzie pierwszy raz prowadziłem samochód. Mercedes 190 D. Pamiętam,że miałem wtedy 12 lat i praktycznie nie sięgałem pedałów, ale jechałem pomalutku i nawet zmieniałem biegi jeden-dwa. Nie wywarło to jednak na mnie wielkiego wrażenia, widac bardziej zajmowały mnie inne rzeczy w tamtym czasie, potem jeszcze parę lat póżniej ujechałem kawałek starą ZSD Nysą 522 i to na tyle wtedy.
Ale gdzieś tam po drodze miała miejsce moja pierwsza przejażdżka jednośladem z napedem silnikowym....którym była bardzo wówczas popularna motorynka marki Romet. Oczywiscie fajnie się jeżdziło, ale wtedy nie załapałem bakcyla. Póżniej kiedy kumpel mnie przewoził na Cezecie 350, nie załapałem go pijąc z kumplami piwo na podwórku, wśród stojących tu i ówdzie sprzętów typu WSK, MZ Trophy, Komarków i Ogarków.Wtedy same takie rzeczy jeżdziły a każdy dzieciak umiał wykręcac świece, lac wahe do gażnika,palic na pych jak z kopa nie chciał(ja też), u nas wśród tego się dorastało, pyrkanie dwusówa i ten wspaniały zapach.
Moja pierwsza fura to był dwusów, Trabant 601, w naszym garażu parkowała Syrenka sąsiadów,a wujo przyjeżdżał w odwiedziny Wartburgiem i nawet dał mi sie raz przejechać. Mimo tego nie zbratałem się z motocyklami,wtedy wolałem samochody,chciałem jeżdzic i to jeżdzic jak najwięce. Dziwne, bo mój tata jeżdził w młodości na Jawie 350 TS, miał prawo jazdy na motocykle.
No i generalnie zrobiłem jak chciałem i zostałem kierowca. Pierwsze 3,5 roku jeżdziłem po Polsce dostawczakami. W międzyczasie zrobiłem prawo jazdy na ciężarowe jeżdżac w LOK-u na Starze 200. Potem trafiłem do innej firmy gdzie zacząłem jeżdzic ciężarowymi, pamietam, że wskoczyłem jako zastępowy w okresie urlopowym i co dzień musiałem objeżdżac cos nowego a było tego na placu ze 40 sztuk, z czego 1/3 nie chciała rano odpalac :) Kawał drogi do pracy miałem jeżdziłem tam autobusami, albo moją żółtą Zastawa 1100, którą kupiłem za tysięc złotych. Potem dostałem swoje Atego i wydawało mi sie,że trafiłem do nieba :) Jednak moja kariera kierowcy została przerwana po niedługim czasie. Zostałem handlowcem i tak zostało po dzis dzień. No i tu pomalutku zaczynamy zbliżac sie do moich przygód z motocyklami.
Otóż pewnego dnia zacząłem jeżdzic po górach na profesjonalnym góralu, którego sam próbowałem składac i budowac z róznym skutkiem. Piękne to były czasy, miałem świetną kondycje fizyczną,mogłem godzinami pedałowac pod góre,zjężdzac w dól po głazach wielkości telewizorów,zwanych przez nas sekcją AGD. Albo przyjeżdżac w nocy o dwunastej do Karpacza spac w busie z rowerem na pace, a rano o piątej wjechac na szczyt Śnieżki(w nocy bo tam Park Narodowy i nie wolno). A w 2010 roku wziałem udział w konkursie w pracy i po ciężkich zmaganiach wygrałem swój pierwszy własny jednoślad z silnikiem - chiński czerwony skuter Inca Street 50! Dodam,że nie rzuciłem sie na niego od razu,bowiem przestał nieużywany w garażu do wiosny 2012,wtedy wydarzyły sie w moim życiu rzeczy ,które spowodowały,że zacząłem jeżdzić na motocyklach.
Archiwum
- listopad 2024
- wrzesień 2024
- maj 2024
- kwiecień 2024
- marzec 2024
- grudzień 2023
- październik 2023
- sierpień 2023
- czerwiec 2023
- maj 2023
- kwiecień 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- październik 2022
- wrzesień 2022
- lipiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- marzec 2022
- luty 2022
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Na wesoło (15)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (1)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)